8 rzeczy, o których musisz pamiętać planując komunikację marki na Instagramie

Social media umożliwiają markom, niezależnie od ich wielkości czy produktu, komunikować się dokładnie z tymi ludźmi, na których najbardziej im zależy. Nieważne czy jesteś hodowcą egzotycznych kwiatów, producentem kosmetyków naturalnych czy edukatorem zapraszającym do kosmicznych podróży – Twój odbiorca jest gdzieś tam, wśród całej masy ludzi korzystających każdego dnia z platform takich jak Facebook czy Instagram.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • O rzeczach, o których nie możesz zapomnieć, planując komunikacje na Instagramie:
  • definiowaniu odbiorców
  • pierwszym wrażeniu
  • tworzeniu oszałamiających zdjęć
  • tworzeniu opowieści
  • mądrym używaniu #
  • Instagram Stories
  • korzystaniu z Instagram Ads
  • byciu obecnym

Instagram nadal przez wiele marek  traktowany jest po macoszemu. Uważam, że jest to spowodowane przede wszystkim nieznajomością jego potencjału w budowaniu relacji z klientami i możliwości przekuwania ich w transakcje. Dlatego nie udaje im się w pełni wykorzystać ogromnej mocy, która w nim drzemie. W tym artykule pokażę Ci osiem kluczowych punktów, które musisz uwzględnić w swojej komunikacji na Instagramie, by pokazać swoją markę z jak najlepszej strony.

Do kogo w ogóle mówisz?

Zanim chociażby pomyślisz o tworzeniu profilu na Instagramie, koniecznie zdefiniuj swoją grupę odbiorców. To pierwszy i najważniejszy punkt, dlatego nie staraj się go omijać. Pamiętaj przy tym także o statystykach demograficznych. W tej chwili to kobiety stanowią większość użytkowników na Instagramie – dane z każdego miesiąca znajdziesz na stronie NapoleonCat. Nie znaczy to oczywiście, że musisz tworzyć swój content właśnie dla nich. Dlatego dobrze sprecyzuj swój target, zanim zaczniesz cokolwiek tworzyć.

Pamiętaj o pierwszym wrażeniu

Czy wiesz, że w przeciągu jedenastu sekund człowiek jest w stanie oszacować, jak bardzo jesteś sympatyczny i wiarygodny? To dotyczy także marek w social mediach. Zwłaszcza w social mediach! Tam przecież jesteśmy właśnie po to, by nas oceniano. Oczywiście nie zawsze idzie to po naszej myśli, prawda? Dlatego nie zostawiaj niczego przypadkowi i pamiętaj, by zrobić dobre pierwsze wrażenie. Zacznij od przedstawienia się.
Na Instagramie możesz użyć w tym celu 150 znaków. Niezbyt dużo, prawda? Jednak niektóre marki doskonale wiedzą jak to robić. Sprawdź chociażby jak swoje bio stworzył GetResponse czy Asos. W tym miejscu pamiętaj, by zawrzeć esencję Twojej marki, krótki opis tego co robisz lub slogan. Przyda się także hashtag, który zachęci użytkowników do otagowania Cię, a także link, który przekieruje do Twojej strony lub aktualnej promocji.
Uwaga – bio jest także w stanie pokazać, że angażujesz się w sprawy ważne dla Twoich klientów. Świetnie zrobił to Dove oraz Nike.

Twórz oszałamiające zdjęcia, nawet jeśli Twój produkt nie oszałamia

Nawet nie wiesz ile razy słyszałam „moja marka nie nadaje się na Instagram”. Wiele osób myśli bowiem, że jeśli nie sprzedaje ubrań, zabawek dla dzieci, piwa czy kosmetyków, ich zdjęcia nie będą wystarczająco atrakcyjne dla odbiorcy. A co za tym idzie – prowadzenie Instagrama stanie się zupełnie pozbawione sensu. Twój produkt może jednak mieć piękną stronę. Musisz tylko potrafić ją ukazać. Spójrz jak robi to General Electric. Pamiętaj także, że nie musisz pokazywać swojej usługi lub  produktu. Możesz tworzyć zdjęcia ukazujące odczucia, które są  z nim związane bądź rozwiązanie problemu, które produkt gwarantuje. Obraz można „ugryźć” na wiele sposobów. Na Instagramie to właśnie on zadecyduje czy przekonasz użytkownika do swojej marki.

Obraz króluje, jednak nie zapominaj o tekście

Jeśli uważasz, że na Instagramie nie ma miejsca na opowieści, mylisz się. Post pod zdjęciem może zawierać 2200 znaków ze spacjami, a to wcale niemało. Księgarnia Kafka i Spółka wykorzystuje je, by recenzować ulubione książki księgarzy. Nacomi dokładnie opisuje swoje kosmetyki, by użytkowniczki wiedziały, co będzie dla nich najlepsze. Tekst jest w stanie przekazać ogromną ilość danych, jednak pamiętaj, że na pierwszy rzut oka widoczne są tylko dwie linijki. To one muszą zatem zawierać najpotrzebniejsze informacje.
Tekst, tak samo jak obraz, jest w stanie budować relacje pomiędzy marką a użytkownikiem. Staraj się zatem wykorzystywać go nie tylko po to, by mówić o sobie/swoim produkcie, ale żeby pokazywać, jak może on pomóc Twoim odbiorcom. Upewnij się, że tekst który tworzysz jest wart czytania. Jeśli nie – zostań przy dwóch pierwszych linijkach.

Używaj hashtagów…mądrze

Wiesz, że możesz użyć nawet 30 hashtagów w swoim poście. Hashtagi zwiększają Twoją widoczność, pozwalają ludziom odnaleźć Twój post, jednak powinny być używane jakościowo a nie tylko ilościowo.  Wybieraj zatem te hashtagi, które są istotne dla Twojej niszy, są dobrze dopasowane do treści posta. O tym szczegółowo opowiadam też na swoim kursie: Marka na Instagramie.
Jeśli Twoja marka ma swój własny hashtag (z pewnością powinna go mieć!), staraj się go nie nadużywać. A także wymyślać kolejne, na przykład związane z konkretnymi akcjami promocyjnymi.

Nie zaniedbuj Instagram Stories

Niektóre marki całkowicie rezygnują z Insta Stories. A ja uważam, że warto spróbować chociaż wiem, że liczy się to, do czego w komunikacji przyzwyczaisz odbiorcę.  Jeśli Instagram może nam w czymś pomóc, z pewnością jest to umiejętność zbliżenia marki do użytkownika. A czy istnieje na to lepszy sposób niż opowiedzenie historii? Pozwól im zajrzeć za kulisy swojej pracy, zadawaj pytania starając się zbudować relację lub daj im coś unikalnego – radę lub motywację. Nie daj się jednak zwieść. Chociaż stories możesz stworzyć w kilka minut, muszą być dobrze zaplanowane, by rzeczywiście angażowały użytkowników. One także są elementem wizerunku marki, dlatego powinny podlegać konkretnej strategii.
Spójrz jak świetnie ze stories radzi sobie Taco Bell. Marka, zainspirowana kreatywnym makijażem z logo firmy, postanowiła stworzyć dedykowaną nakładkę. I oczywiście zachęciła tym ludzi do robienia sobie zdjęć i tworzenia własnych historii.

Korzystaj z Instagram Ads

Instagram umożliwi Ci dotarcie do Twoich odbiorców, jednak powinieneś trochę mu w tym pomóc. W tym celu warto skorzystać z reklam, które będą skupione na Twoim targecie. Tu korzystaj z zasady „im bardziej dopracowana grupa, tym lepiej”. Nie chcesz bowiem zarzucać siedzi na cały portal, a jedynie na miejsca, w których znajdują się interesujące Cię „rybki”. Targetuj zatem co najmniej na podstawie lokalizacji (zwłaszcza jeśli prowadzić biznes lokalny), danych demograficznych i zainteresowaniach.

Bądź obecny, bądź aktywny

Komunikacja marki to nie tylko to, co robisz na swoim profilu. To także wszystkie działania, za które odpowiadasz jako konkretna firma. Wlicza się w to więc także udzielanie się pod postami fanów, odpowiadanie na ich pytania zadawane w stories czy repostowanie ich postów. Komentowanie, aktywne uczestniczenie w życiu użytkownika, to idealna strategia dla wielkich i mniejszych marek, które chcą pokazać, że są aktywne. I że im zależy. Instagram jest w stanie zbliżyć Cię to użytkownika, dlatego wykorzystaj to dobrze. Czasem zamiast samemu mówić, lepiej jest po prostu wysłuchać.
 
I jeszcze jeden, ostatni punkt – nie bój się inspirować większymi  od Ciebie. Niektóre marki mają za sobą ogromną machinę, która pozwala im tworzyć fantastyczne zdjęcia i przemyślane treści. Nawet jeśli nie operujesz takim budżetem czy mocami przerobowymi, możesz korzystać z ich doświadczenia i wiedzy na temat użytkowników oraz sposobów na kreowanie swojej marki. Dlatego zawsze sprawdzaj, co ma do powiedzenia Twoja konkurencja.
Nie bój się także innych gigantów, także spoza Twojej niszy. Być może zainspirują Cię do czegoś nowego i szalonego. Ale nigdy nie porównuj się z nimi w sensie oceny Twoich dokonań. Znam wielu ludzi, którzy na samym początku drogi są totalnie zdemotywowani bo porównują się z tymi, którzy są na rynku już 18 lat. Nie tędy droga!
 
Pamiętaj, że ta krótka lista elementów komunikacji marki nie jest wszystkim, co musisz wiedzieć o tym zagadnieniu. To tak naprawdę dopiero początek. Strategia komunikacyjna na Instagramie to dużo bardziej złożone zagadnienie!
 
Marta Idczak
Kapitan Statku St-38